Miałem identyczny problem, dlatego zacząłem patrzeć nie tylko na oceny, ale też na to, jak ktoś opisuje swoje doświadczenia. Jeśli recenzja jest zbyt emocjonalna — pozytywnie albo negatywnie — to często mało z niej wynika. Szukam takich, które podają konkret: jak działa wsparcie, jak idą wypłaty, czy są ukryte limity. Dość często zaglądam też na
betfury, bo tam zwykle wszystko jest podane bardziej w formie „co faktycznie działa”, a nie wylewanie żali albo sztuczne chwalenie. Pomaga wyłapać, czy platforma faktycznie jest stabilna, czy lepiej jej unikać.